poniedziałek, 25 lutego 2008

"Polska, mieszkam w Polsce..."



Ostatnio duzo do myslenia dała mi sprawa niepodległości Kosowa, także w kontekscie narodu polskiego, ale o tym później. Przyznam sie szczerze, że do dziś w sumie, nie mam jednego, jasnego poglądu na te sprawę. Dziś wyczytałem, że niezwyciężona Młodzież Wszechpolska pikietowała popierając stanowisko Serbii, sam ten fakt powienien deycdować po, której stronie sie opowiedzieć, ale niestety nie ma tak łatwo.
Czym mamy sie godzić na niepodległośc Kosowa tylko dlatego, że wiekszość mieszkańców tego terenu to Albańczycy? Z koleji mało kto wie, że stało sie tak dlatego, że ludność serbska była wielokrotnie stamtąd wypędzana, natomiast pozostawiła po sobie wiele miejsc "świętych" dla narodu serbskiego. Z koleji co zrobić z albańską częścią społeczeństwa kosowskiego, udawać, że ich nie ma i tłumic kolejne konflikty etniczne? Byłbym chyba jednak za tym aby uznac niepodległośc nowego państwa, ale pod jednym warunkiem, że skoro wielcy Europy i Świata powiedzieli tak dla Kosowa, to trzeba to również zrobić dla Basków z Hiszpanii, Flamandów z Belgii, Wegrów ze Słowacji czy Szkotów w Wielkiej Brytanii. Jesli w tych przypadkach Europa i Usa bedą zamykały oczy i udawały, że nic nie słyszą, to świadczyć to będzie jedynie o ich hipokryzji i o tym, że tak naprawde Kosowo to kolejny pionek na polu interesów Rosji i Usa, bo wiadomym jest że Serbia sympatyzuje z Rosja, a brak Kosowa ją osłabii. Chiałem jeszcze tylko jedno zauważyć, obym nie wykrakał, ale historia ma to do siebie, że lubi sie powtarzać, chodzi mi o wspieranie przez rządy USA w historii wielokrotnie terrorystów, dyktatorów, aby tylko komunizm nie zatriumfował na świecie. Przecież, to Usa, wypromowały i pomogły dośc do władzy Saddamowi Husajnowi czy Osamie Bin Laden. Co z ich pomocy wyszło, wiedzą wszyscy. Kiedyś siły były rozłożone biegunowo, między Zsrr a Usa. Dziś Zsrr nazywa sie Rosja i udaje państwo demokratyczne, pozatym niewiele sie zmieniło. A dąże do tego, że mianowany premier Kosowa do niedawna biegał z karabinem po lasach i górach i był powszechnie uznawany za terrorystę, USA go poparło, ale cos mi sie zdaje, że miłośc nie będzie wieczna.
No dobra, ale tak naprawde to pieprzyć Kosowo, bo my jeteśmy z Polski, a tam są barbarzyńcy ze wschodu i w ogóle. Ale tak naprawde chciałem napisać o Polsce, a raczej zadać pytanie, rozpocząć dyskusję pt. co to znaczy być Polakiem? Co identyfikuję nas jako naród? Co wpływa na nasze wady(bo mamy jakieś zalety przypisywane tylko nam)?
Aby być Polakiem wystarczy sie urodzić w Polsce, względnie przyjąć polskie obywatelstwo po ilus tam latach pobytu. Ale to nas w żaden sposób nie określa, w takim razie co nas określa? Historia? Piekna, momentami mniej piękna, taka jest historia narodu Polskiego, ale jak cos co zdarzyło sie kiedyś, ma wpłynąć na osoby nie doświadczające bezpośrednio wydarzeń? Oczywiście pochodne wielu wydarzeń odziaływują na nas do dzis, jednak, to tylko cząstki, pojedyncze elementy nie mogące stworzyc obrazu obywatela Polski. Więc stawiam pytanie, co sprawia , że jestesmy tacy jacy jestesmy, jako całość, naród?
A może już nie ma czegoś takiego jak tożsamośc narodowa, moze zanika to we współczesnej integrującej się Europie? Lecz wtedy skąd te wszytskie dążenia niepodległosciowe?

Dobra, bo jakoś tak dziwnie poważnie sie zrobiło,a co za tym idze, poczułem się niepoważnie. Aby rozładować napiecie opowiem wam historie z morałem.
"Był sobie gość co świetował urodziny swojego bardzo dobrego kolegi, wypił za duzo i nie pamietal końcówki imprezy. Rano dowiedział sie, że słusznie nie pamieta, bo wstyd pamietac, gdyz narobił strasznie obory i problemow ludziom mu obcym. Po czym poszedl przepraszac tychrze ludzi, co oni przyjeli z wielkim zdziwieniem, co z koleji on przyjal z wielkim zdziwieniem, gdyz ludzie Ci nie mieli pojecia za co gosc ich przeprasza, po czym na koniec wpdl jego kolega i krzyknal "mamy Cie", a on poczul sie jakby wygral w totka. Wiara w samego siebie mu wrocila i postanowil juz nigdy tak nie postapic".
Moral więc z tego taki ze alkohol rulezzzzz, pijaństwo suckssssss.Szalom.